Atak na Jana Pawła II

Spadkobiercy pułkownik Julii Brystiger i kapitana Grzegorza Piotrowskiego, dumni dziedzice IV Departamentu MSW rozwijają dorobek swoich antenatów. To nic dziwnego. Współczesny Departament IV – jego telewizje, portale, gazety, celebryci – pracuje ile sił. Ma ich wiele. Pracuje nad realizacją programu, który nie jest nowy. (…) W XX wieku odświeżyli jego sens bolszewicy. „Religia jest jak gwóźdź, kiedy uderzysz w jego głowę, wbijesz go tylko głębiej. Potrzebne są obcęgi. Religię trzeba schwycić mocno, podważyć od spodu, nie trzeba jej bić z góry, ale wyciągać, wyciągać z korzeniami. To zaś można osiągnąć tylko propagandą, poprzez moralną i artystyczną edukację mas” – to cytat z Anatolija Wasiljewicza Łunaczarskiego (1875-1933), który zanim został ludowym komisarzem oświaty Republiki Rad w 1917 r., był przed I wojną światową liderem grupki bolszewików, marzącej o nowej religii ludzkości. Religii, której patronami mieli być Marks, Feuerbach i Nietzsche. Jak tylu innych, przynajmniej od czasu Oświecenia, proroków nowej, wyzwolonej wiary, Łunaczarski traktował Chrystusa, chrześcijaństwo  jako swych osobistych, najbardziej nienawistnych wrogów… Cały tekst tutaj.