Jeszcze o wyborach

(…) 12 lipca mieliśmy konfrontację zwolenników Polski podmiotowej z tymi, którzy zadowalają się statusem wyznaczonym nam przez czynniki zewnętrzne, a których głównym punktem programu wyborczego było wulgarne hasło “ośmiu gwiazdek”. Ostatnią kampanię można rozpatrywać także w wymiarze szerszym – jako starcie cywilizacji zachodniej, chrześcijańskiej z postmodernistycznym produktem inżynierii społecznej, który przedstawiany jest jako nowoczesne społeczeństwo “otwarte, tolerancyjne, europejskie” (…) Cały artykuł z Kuriera Wnet 2020/8 tutaj.